Na takich meczach warto pojawiać się na Ł3. Legia dzięki dwóm bramkom strzelonym przez Chinyame i Grzelaka oraz fantastycznym interwencjom Jana Muchy pokonała aktualnych Mistrzów Polski 2:1. Mecz naprawdę mógł się podobać, było w nim wszystko co powinno być – czyli dużo walki, ładnych akcji i to co cieszy najbardziej czyli gole. Legia zagrała mądrzej i skuteczniej i dzięki temu wygrała z Wisłą, była to piąta z rzędu wygrana klubu z Łazienkowskiej nad rywalami z Krakowa, tak oto prezentuje się ten 5 spotkań:
1. 15.04.2008 Wisła Kraków-Legia Warszawa 0:1(0:0) Puchar Ekstraklasy
2. 27.04.2008 Legia Warszawa-Wisła Kraków 2:1(1:0) Ekstraklasa
3. 13.05.2008 Wisła Kraków-Legia Warszawa 0:0(0:0) k.3:4 Puchar Polski
4. 20.07.2008 Wisła Kraków-Legia Warszawa 1:2(1:1) Superpuchar
5. 26.10.2008 Legia Warszawa-Wisła Kraków 2:1(1:1) Ekstraklasa
Wniosek nasuwa się jeden, Jan Urban ma patent na Wisłę (Legia Warszawa przegrała [0:1 w Ekstraklasie]po raz ostatni z Wisłą Kraków 28 października 2007 roku), mam tylko nadzieje, że nie tylko na Nią i już w czerwcu pod Kolumną Zygmunta będę znowu świętował kolejne Mistrzostwo Polski Legionistów.
Poniżej bramka Chinyamy na 2:1:
Pełny skrót meczu znajduje się tutaj