Dawno nie pisałem na blogu o grach komputerowych, w sumie głównie dlatego, że jest niewiele gier które potrafią mnie wciągnąć i zainteresować do tego stopnia, że warto o nich wspominać na blogu.
W przypadku Don’t Starve mamy do czynienia z przygodową grą akcji z domieszką elementów cRPG i strategii. Główny bohater – Wilson jest naukowcem-dżentelmenem, który za sprawą tajemniczego demona trafia do świata dziczy (losowo generowany jest świat gry, przed każdym rozpoczęciem rozgrywki). Nasze zadanie to pomóc Wilsonowi w jego zmaganiach z naturą musimy m.in. zbudować schronienie, zdobywać żywność, wzniecić i podtrzymać ogień, skonstruować narzędzia, wykonać dla siebie odzież jak również bronić się przed różnego rodzaju stworami. Słowem – zadbać o wszystko, co pozwoli mu przetrwać w otaczającej go, upiornej rzeczywistości.
Nagrodą za postępy w rozgrywce są nowi bohaterowie, w których może się wcielić gracz. Każdy z nich ma charakterystyczne zdolności specjalne, takie jak ognioodporność czy zwiększona siła.
Gra wciąga na maksa, odkrywanie nowych jej możliwości jak również regularne aktualizacje ze strony Twórców, ciekawie wzbogacają rozgrywkę.
Don’t Starve dostępny jest na komputery z systemami Mac OS, Linux i Windows (wymagania gry: Core 2 Duo 1.7 GHz, 1 GB RAM (2 GB RAM – Vista/7), karta grafiki 512 MB (GeForce 8800 lub lepsza), 500 MB HDD, Windows XP/Vista/7/8) za pośrednictwem platformy Steam, do pobrania ze strony producenta oraz jako dodatek do przeglądarki Chrome.
Poniżej kilka zrzutów ekranu z gry: